Markę REC.on tworzy młode małżeństwo – Paulina i Bartek Bieleccy, których pomysłowość zyskała ogromne uznanie Arch/tecture. Czy wpadlibyście na pomysł wybrania się na złomowisko i grzebania w stercie starych samochodów w poszukiwaniu materiału na elegancką lampę czy wieszak? No właśnie, a REC.on na tym właśnie opiera swoją działalność dając rzeczom drugie życie i nie pozwalając zginąć im w przepastnych czeluściach maszyn zgniatających złom obsługiwanych przez pana Janusza. Każdy produkt jest unikalny oraz posiada swój wyjątkowy numer seryjny, co jeszcze bardziej go indywidualizuje. Upcycling pełną gębą, a jak dokładnie wygląda praca nad produktami stworzonymi z rozrządu, zębatek lub poduszki powietrznej? Zapraszam na rozmowę!
1. Zacznijmy od początku: jak powstała Wasza marka? Jaka jest jej historia?
Pierwszy impuls pojawił się, gdy u Bartka, na jego stacji demontażu samochodów, chcieliśmy urządzić biuro w industrialnym stylu – w takim miejscu mieliśmy wszystko, co było do tego potrzebne. Odkryliśmy dzięki temu, jak wielki potencjał tkwi w złomie, z którym na co dzień pracuje Bartek. Znaleźliśmy wówczas punkt zaczepienia dla myśli o stworzeniu wspólnego projektu, która chodziła nam po głowach już dość długo.
Ponieważ często najlepsze pomysły pojawiają się podczas „nic nie robienia”, właściwa idea na wspólną markę wyklarowała się podczas rodzinnych wakacji. Później około rok pracowaliśmy nad ostateczną koncepcją. Byliśmy zdecydowani wprowadzić w życie nasz pomysł, więc musieliśmy się dobrze przygotować, wejść na rynek ze strategią i dobrym, oryginalnym produktem.
2. Czujecie się bardziej mechanikami z artystyczną duszą czy designerami z mocno technicznym sznytem?
Raczej twórcami z technicznym przygotowaniem. Jak zawsze podkreślamy, że nasze modele tworzymy z profesjonalnymi rzemieślnikami. Projekt koncepcyjny zarówno modeli jak i wnętrz jest po naszej stronie lub w kooperacji z architektem wnętrz, realizacje powierzamy zaufanym rzemieślnikom.
3. Wasza marka z pewnością wpisuje się swoją indywidualną formą w modny nurt personalizacji wnętrz. Jestem ciekawy czy w związku z tym Wasi klienci to przede wszystkim mężczyźni (myśląc mocno stereotypowo)?
Nie nie tylko mężczyźni – choć jest ich rzeczywiście większość. W praktyce najczęściej kobiety decydują o wystroju wnętrz w domach, więc to również do nich kierujemy nasz asortyment. Ja osobiście stoję na „straży” projektów dodając industrialnym, indywidualnym produktom trochę „kobiecej” nuty.
4. Czym jest upcycling w wykonaniu Rec.on – szeroką misją edukacyjną społeczeństwa czy bardziej braniem odpowiedzialności za odpady we własne ręce?
Pięknie to powiedziałeś, dokładnie właśnie mamy misję propagować ideę świadomego designu, gdzie ochrona środowiska jest priorytetem. Nasz Klient nie kupuje masowej produkcji, ceni sobie produkty z duszą, takie które wytworzone są świadomie z szacunkiem dla pracy człowiek i środowiska. Każdy nasz produkt jest unikatowy, ma swoją historię, poprzez wykorzystywanie elementów z recyklingu tj. metalu czy drewna z odzysku.
5. Jak wygląda poszukiwanie materiałów do wykonania nowych produktów jak np. gzymsu czym lamp dla Tomasza Pągowskiego? Najpierw jest odpad, detal czy sam pomysł i koncepcja?
Wszystko zależy od koncepcji – inspiracją były dla nas elementy pochodzące z recyklingu – czyli zużytych części samochodowych. Ich moc tkwi w kształtach, fakturze, a przede wszystkim w tym, że dajemy tym częściom drugie życie, wykorzystujemy odpady do kreowania dobrego, świadomego designu.
We współpracy z Tomaszem Pągowskim powstało kilka projektów – oprócz lamp wg projektu Tomasza, wykonaliśmy wspomniany gzyms oświetleniowy do łazienki. To było spore wyzwanie, ponieważ blacha z której wykonaliśmy elementy gzymsu pochodzi w 100% z recyklingu (dokładnie ze zużytej blachy samochodowej). Dużo pracy, ale efekt niezastąpiony. Blacha była cięta, szlifowana, malowana proszkowo, dopasowana odpowiednio do potrzeb projektowanego pomieszczenia.
6. Czym dla Rec.on jest design – świadomym działaniem popartym ideologią i pomysłem czy tworzeniem rzeczy ładnych i praktycznych?
Dokładnie oto nasza misja! Świadomy, estetyczny design – design użytkowy, społecznie odpowiedzialny. REC.ON to nie tylko designerskie, i oczywiście użytkowe produkty do wyposażenia wnętrz, nasze produkty to wartości takie jak ochrona środowiska – świadoma ekologia, świadomy wybór Klienta. Klient kupując nasz produkt wspiera także transparentność pracy prawdziwych rzemieślników – pracy manualnej.
7. Z czego w swojej dotychczasowej działalności jesteście najbardziej zadowoleni?
Z konsekwencji działania, szczerości i prawdy w naszej działalności.
8. Najbardziej praca zaskoczyła Was gdy…
Rzeczy nie możliwe stały się możliwe, trzeba tylko mieć plan i chcieć całym sobą!
9. Pudełko z oryginalną pieczątką, unikatowy numer seryjny produktu, ręcznie wypisana waga lampki – muszę przyznać, że gdy dotarła do mnie przesyłka z lampą stołową byłem zachwycony jak małe dziecko, o to chodzi? Detal ma znaczenie?
Cieszę się że ci się podobało i jesteś zadowolony. Oczywiście dbamy w naszej działalności o każdy szczegół. Marka REC.on jest spójna i prawdziwa – od sznurka do pakowania kartonu po sam produkt. Dbamy, by nasza firma była w 100% z Polski utrzymując jednocześnie w 100% światowy poziom.
Zobacz produkty REC.on – polski design ma moc!
Artur